Luty - dużo pracy zakończonej Turniejem w Karczewie !
Miesiąc Luty mimo, iż jest miesiącem krótkim to w Espana F.A.B. wykorzystaliśmy go "jak się należy". Cięzko trenowaliśmy skupiając się na pracy nad organizacją pressingu w grze,testowaliśmy się w meczach kontrolnych,a w niedzielę 25.02. młodsza cześć Akademii brała udział w Turnieju "Milly Mally Cup" w Karczewie. Poniżej trochę więcej o mijającym już miesiącu... ;)
Treningi w obydwu grupach to mocna praca nad organizacją gry. W tym miesiącu akcentowaliśmy pracę nad zachowaniem w pressingu wysokim i umiarkowanym. Dodatkowo rekreacyjnie udało nam się rozegrać halowy Miniturniej wraz z gościnnym udziałem zawodników Drużyny Ogniska Świder prowadzonej przez trenera Damiana Kęskę.
W Lutym odwiedził nas jeden najbardziej doświadczony i "najbogatszy" jeśli chodzi o osiągnięcia piłkarskie trener współpracujący z Espana F.A.B. - Dariusz Kęska.
Przeprowadził świetne zajęcia z obiema grupami, komplementował progres chłopców i zapowiedział częstsze wizyty w Naszej Akademii ... ;)
25.02 ( niedziela) najmłodsi adepci Espana F.A.B. brali udział w Turnieju " Milly Mally Cup" w Karczewie.
Turniej był fajnie zorganizowany i stał na niezłym poziomie.Nasza ekipa po tym turnieju może czuć jedynie duży niedosyt. Doskwierał brak chorego Fabiana Bukata, który zazwyczaj wraz z Błażejem Żurawskim dawali dużą jakość w obronie. Poniżej rocznika 2006 mamy też problem z pozycją bramkarza - dziś testowani na tej pozycji byli Jakub Bednarski i Patryk Kraszewski. Brak doświadczenia kosztował nas utratę kilku ważnych bramek po głupich błędach, jednak zebraliśmy cenne doświadczenie i kolejną wiedzę na temat naszych zawodników.
Koledzy trenerzy z innych zespołów uśmiechali się do trenera Kęski,iż przywiózł on dwie oddzielne drużyny - tą z pierwszych dwóch meczów i tą z dwóch ostatnich meczów.Już mówię dlaczego o takie stwierdzenie można było się pokusić...
Łącznie na turnieju rozegraliśmy 4 mecze. Pierwsze dwa zupełnie przespane,wysoko przegrane . Problemy w bramce,brak pomysłu na grę i bardzo mało zaangażowania.
W trzecim meczu drużyna przeszła metamorfozę. Wysokie zwycięstwo poparte bardzo dobrą grą- mimo, iż rywal był zdecydowanym faworytem. Kuba Bednarski mimo swojego braku doświadczenia robił w bramce co mógł, jednak nie miał dużo roboty,ponieważ zawodnicy z pola zdominowali mecz. Po tym zwycięstwie moralne poszły mocno w górę- jednak musieliśmy zadowolić się jedynie batalią o 7-me miejsce.
W meczu o miejsce również wysoko wygraliśmy i z pewnością wpłynie to na wiarę w siebie chłopców. Chłopcy sami widzieli, iż w tym turnieju mogli ugrać dużo więcej- jednak chimerycznośc formy w futbolu młodzieżowym to klasyka.
Łapiąc doświadczenie przy drużynach ze sporo dłuższym stażem treningowym ciągle wzmacniamy się mentalnie i to z pewnością zaprocentuje.
VAMOS ESPANA !
Bramki :
6x Dawid Kęsek
2x Błażej Żurawski
1x Antek Poprawka
Skład: J.Bednarski, Żurawski,Kraszewski,Ołdak,Poprawka,Kęsek D. , Mrówka